10 czerwca 2012

Wrocław miastem spotkań

            Wczoraj byłam na spotkaniu zorganizowanym przez Basię - Fanaberię z Normandii, kręciłyśmy wrzecionami w Parku Staromiejskim  we Wrocławiu wzbudzając zainteresowanie przechodniów. Szłam na to spotkanie z pewnymi obawami - nie lubię pierwszych razów- ale było super, dziewczyny bardzo sympatyczne, z poczuciem humoru, a Basia bardzo ciepła, otwarta i oczywiście skarbnica wiedzy. Dzięki niej trzy godziny minęły nie wiadomo kiedy.
Po powrocie do domu, dalej kręciłam  próbując tego czego  nauczyłam się na spotkaniu, między innymi : rozdzielania  ukręconej nitki  na dłoń tak, aby powstały dwie nitki , które od razu skręca się na wrzecionie.
Efekt na zdjęciu

Kręcenie na wrzecionie jest wciągające i z czasem daje wiele satysfakcji.
   
           Dziękuję Basiu, że byłaś inicjatorką tego spotkania, że chciałaś poświęcić swój czas i podzielić się z nami swoją wiedzą oraz, że stworzyłaś szansę zobaczenia się w realu.

15 komentarzy:

  1. Muna - bardzo miło było!!! Ja dzisiaj wrzecionowałam pół dnia! Wciąga faktycznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super są takie spotkania ludzi mających te same pasje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami warto się do czegoś przekonać... takie spotkania mają swój urok- jak na mój gust to poszło Ci dobrze Muno- ekspertem nie jestem ale swoje zdanie wyrazić mogę ;-)
    Pozdrawiam MontanA

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno super spotkanie i świetnie się bawiłyście. Gratuluję :) Wspólne cele bardzo łączą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To było bardzo sympatyczne i pouczające spotkanie :)A dzisiaj pokazałam swój mało imponujący rezultat na publicznym dzierganiu w Jeleniej Górze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muna, nitka świetna Ci wyszła:) podziw...

    OdpowiedzUsuń
  7. super sa takie spotkania..musze kiedys sie wybrac...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  8. zazdroszczę Ci bardzo ;) i spotkań i ich efektów!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nitka super, Muno. Dziękuję za fajne popołudnie i do zobaczenia na następnym spin in public. A międzynarodowy dzień spin in public jest 18 września w tym roku. Może by tak jakieś spotkanie zorganizować w związku z tym. Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, organizatorka ze mnie kiepska więc jeśli ktoś weźmie na siebie ten ciężar to chętnie przybędę.

      Usuń
  10. Fanaberia z Normandii anonimowo bo bez hasła :)
    To ja dziękuję! Bardzo, bardzo - zwłaszcza, że teraz wiem, że nie było to dla Ciebie takie łatwe. Ja, wróciłam zachwycona Waszym entuzjazmem :)
    Oby udało się nam jeszcze raz, kiedyś tam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A i jeszcze:
    Nitka cudna, CUDNA, CUDNA :)
    fanaberia

    OdpowiedzUsuń
  12. Spotkanie było super, bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać. Moje wrzeciono odłożone, nie może mnie na razie wciągnąć, musi poczekać troszeczkę.
    Nitka piękna Ci wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za pomoc na spotkaniu z Basią i przy tworzeniu mojego bloga. No i życzę powodzenia w przędzeniu! Jak widzę masz więcej samozaparcia niż ja. Albo talentu...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę z każdego zamieszczonego komentarza.
Dziękuję.