I tak powstała moja Gail.
Zużyłam prawie cały motek włóczki Botany Lace Araucania (100% extra fine merino, 100 gr. - 410 m) kupiony w e-dziewiarce.
Świetnie się z niej robiło, jedyna wada to taka, że brudzi ręce podczas dziergania. W czasie prania nieznacznie puściła kolor.
(6 razy motyw + zakończenie - dało siedem liści)
Robiłam na drutach nr 3,5.
Włóczka bardzo miła w dotyku, miękka, sprężysta, dobrze się blokuje.
bardzo ładna, kolorystyka też mi się podoba a co do języka to myślę że, jak ma się schemat i zrobiło się kilka rzeczy na drutach to właściwie język nie jest aż tak ważny - udowodniłaś to robiąc piękną rzecz :))
OdpowiedzUsuńJaka śliczna! nie wierzę że pierwsza ,bo ja jeszcze nie robiłam i boję się zacząć!
OdpowiedzUsuńpiękny debiut, super Ci wyszła, teraz możesz nosić ją z dumą ;)))) szkoda tylko że włóczka farbuje - ja zawsze się obawiam takich przypadków np. żeby ubrania nie pofarbowały
OdpowiedzUsuńwyszła piękna! ciekawe, czy też wpadniesz w chustomanię :)
OdpowiedzUsuńTo chyba nie ostatnia chusta:)
OdpowiedzUsuńno i cudnie!! każda chusta wychodzi inaczej, chociaż ten sam wzór:)))))) teraz jak chcesz zmienić ciut motyw to polecam Haruni, opis również jest po polsku i praktycznie bezbłędny, łatwy...... :)
OdpowiedzUsuńI Ty to nazywasz prostym wzorem??? Dla mnie prosty wzór, to byłyby oczka prawe i lewe jednym ciągiem :D Twoja chusta jest cudna, taka zwiewna. I dlaczego druty mi nie leżą??? A może jednak kiedyś się skuszę :)Tylko musiałabym znaleźć łopatologicznie wytłumaczony opis :D
OdpowiedzUsuńpiekna husta! podejżewam, ze nie ostatnia...
OdpowiedzUsuńoj, oczywiście : chusta
OdpowiedzUsuńzrobiłaś piękną Gail:)))
OdpowiedzUsuńNo wiesz co .. Jak to jest pierwsza, to nie umiem sobie wyobrazić, jak wspaniałe będą następne!
OdpowiedzUsuńJak na pierwszą to wyszła super tylko pozostało nam czekać na kolejne ; zgadzam się z e-wełenką wystarczy tylko rozgryść schemat i do dzieła
OdpowiedzUsuńPiękną chustę zrobiłaś!!!
OdpowiedzUsuńdzięki za trop w sprawie wzorku:)) byłam na abc, przyglądałam się tym wzorkom, wypróbowałam i .... to nie to:( na moim ten wzorek musi wyjść na 2 lewych oczkach po stronie lewej a tam ten kłosek wychodzi po stronie prawych oczek:( chciałam, żeby zachować ciągłość od ściągacza prawe nad prawymi, lewe nad lewymi..... zaczynam wątpić, że znajdę toto... może to jakiś maszynowy wzór nie do odtworzenia ręcznie?? kurcze, sama już nie wiem, tyle jest możliwości kombinacji, że chyba nie dam rady, za mało mam doświadczenia.....:( dziękuję!
OdpowiedzUsuńpiękna, no to teraz wpadniesz w wir robienia chust
OdpowiedzUsuńJest cudna!!!!Gratuluję!!!!:)
OdpowiedzUsuńUwierz mi ,że szczerze Ci zazdroszczę umiejętności!!!Ja to nie wiem kiedy się odważę spróbować!!!Bo mi to i schemat może nie pomóc ;)
Zapraszam Cię serdecznie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna, ja też głównie rosyjski ;-), choć dzielnie walczę z opisami po angielsku...
OdpowiedzUsuńświetna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń